wtorek, 25 marca 2014

The Body Shop peeling do ciała różowy grapefruit

Dawno u mnie nie było recenzji ,a to za sprawą tego, że testowałam całkiem nowe produkty do ciała i musiało to troche potrwać . Dziś mam dla was słodki cytrusowy peeling do ciała z TBS. 



Peeling do  ciała Różowy Grapefruit jest zamknięty w 200ml pudełeczku plastykowym z odkręcanym wieczkiem, w środku znaleśc można wiele dużych i drobnych granulków, rozproszonych po całym blado-różowym żelu .Cena 12,50£


Peeling służy do usuwania martwego naskórka. Ma na celu poprawić mikrokrążenie i koloryt skóry, wygładzić, zmiękczyć oraz przygotować do lepszego wchłaniania kosmetyków. 
Czy tak jest??
Używałam tego peelingu raz w tygodniu jakoś nie czuje potrzyby częściej tego robić, po pierwszym użyciu zauważyłam różnice na mojej skórze. Skóra stała się gładka i miękka w dotyku do tego zapach Grapefruita utrzymuje się na skórze. Ja dodatkowo żeby wzmocnić zapach, używałam masła o tym samym zapachu.Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że to świetny produkt,jest dość skuteczny . Jeśli lubisz mocny zapach cytrusów to polecam!! TBS ma w swoiej sprzedaży dośc dużo świetnych zapachów napewno każda was znajdzie coś dla siebie. 


Podsumowując:
To złuszczający peeling całego ciała zawiera olej z nasion prawdziwy różowy grejpfrut. Pozostawia skórę gładką i płynną. 
Usuwa martwe komórki skóry  
Stymuluje mikrokrążenie skóry 
Skóra staje się miękka i gładka 
Zapach świeży różowy grejpfrut

Mój juz sięga dna a miałam go od grudnia :) 

Znacie, lubicie ??? Macie swoje ulubione które polecicie??
Pozdrawiam M.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz