środa, 30 lipca 2014

Kąpiel w lodach :)

Mamy lato ciepło ,czasami skwar każdy lubi ochłodzić się lodami mmm :) a może tak zabrać zapach lodów waniliowych pod prysznic :)
  Będąc na zakupach w Tesco zakupiłam żel pod prysznic jak i do kąpieli TREACLEMOON z nowej serii THE CANDY JAR :) jest wiele dostępnych zapachów: pianek marshallow, toffi,cytrynowy ,cynamonowy ,jabłkowy ,melon,migdały i ten co ja posiadam o zapachu lodów:)


Opakowanie ma przesłodkie,zwraca uwagę, zamek z boku butli :)

 
                                              Karuzela i te kolorowe chorągiewki u góry

                            Butla jest bardzo duża bo aż 500ml cena 2.99£ w promocji 1.99£

  Płyn nadaje się pod prysznic i posłuży  tym, co lubią się taplać we wannie w dużej ilości pachnącej piany :)

Oczywiście dla zainteresowanych skład 

Konsystencja kremowa bardzo przyjemna, mała ilość na myjce starcza do umycia całego ciała.
Zapach przypomina mi duże opakowanie lodów waniliowych,zaraz po otwarciu ,gdy won uderza nas w nozdrza ,ze ma się ochotę je zjeść ,ale przykro mi możemy się jedynie tym nasmarować i spłukać  :) Zapach jest przesłodki, ale nie mdły,łazienka wypełnia się nim cala :) Zapach nie utrzymuje się na ciele zbyt długo, ale mi to nie przeszkadza, bo nakładam zaraz po umyciu masełko ,chociaż po tym żelu skóra nie jest sucha, wręcz bardzo miła w dotyku :) 


Ja mam ochotę na więcej zapachów  :) Z tej serii posiadam piankowy i imbirowy, ale coś czuje ze kolekcja się powiększy o melona i może o ... :)

Polecam wszystkim :) Kolekcja do zdobycia w sieci sklepów Tesco. 
Czujecie się skuszone?? :)
Jakie zapachy byście przygarnęły?? 

POZDRAWIAM M.

piątek, 18 lipca 2014

Nowości w mojej kosmetyczce i nie tylko

Jako ze TV ostatnio trąbi o promocjach w UK chciałam się przekonać, co my tam mamy ciekawego :) Po urlopie jakoś nie miałam czasu na sklepy wiec niedawno się wybrałam, a tam na witrynach SALE 50 % nawet 70 % , szczerze nic mi w oko takiego nie wpadło ,wszystko już było przebrane ,albo to nie był mój dzień :/ jedynie co w padło mi w oko to koszulka z NEW LOOK, mam podobna ,świetnie się nosi z koszula jeansowa wiec wzięłam a prezentuje się tak;
                                                                      7.99£ na 4 £

W TK MAXX dosyć spore pudełko z wikliny ( mieszczą się w nim zele do mycia ,szampony i inne większe kosmetyki ) 17.99£ na 8£

 Jako ze bardzo lubię motyw sowy :) to upolowałam trzy :)
Dunnes Stores z 4£ na 2£ 

                                Primark stoper do drzwi coś ok 3£
 
                               Dobenhams sówka skarbonka 1,50£

                     Accessorize było 50%  skusiłam się na parę rzeczy
                                  Gumki do włosów 3.50£ na 1.75£

Kolejne gumki do włosów te są świetne były 3 jedna już wylądowała na moich włosach
4.00£ na 1.20£ 

Przed miłością do sówek uwielbiałam żółwiki wiec jak zobaczyłam takie maluśkie kolczyki były moje :)
6.00£ na 3.00£
 
                       Bransoletka z żółwikiem  5.00£ na 2.50£

                                   Oczywiście Sówka 5.00 na 2,50£

W Bootsie male zakupy 3 za 2 

Maseczka Quick Fix 4.99 na 3.32£ 

Nie miałam matowego lakieru wiec wpadł  Malibu 420 Barry M

 Naczytałam się o tym cudzie, a jeszcze był za jakieś śmieszne pieniądze coś ok 2£
 
                  Maseczka z 0.99 na 0.59£ i plasterki na wągry 4.99 na 2.49£

 Superdrug skusilam sie na maseczke z Palmersa 5.99 na 3.99£   

We funcie 3 lakiery sugar Coat Sally Hansen 

Na koniec moja perełka z bazarku (car boot sale) lustereczko :) za bagatela 5£
 
                                        Szufladka na skarby :)

                 W prowadziłam mały minimalizm na mojej toaletce :)

To by by było na tyle, jak widzicie nie szalałam za bardzo jak dla mnie to sukces :) 
Coś wam wpadło w oko?? 
Ciekawi jakiegoś kosmetyku??
 A jak  u was z wyprzedażami??
Pozdrawiam M.






poniedziałek, 14 lipca 2014

MÓJ BUBEL

Jak zobaczyłam ten produkt to chciałam wypróbować ,mój żel z Neutrogeny był bliski końcowi wiec się skusiłam, jeszcze była promocja jakieś nie cale 2£ wiec wzięłam :)
Mowa tu o piance do mycia twarzy NIVEA wersja niebieska dla skóry normalnej i mieszanej .
Odświeżająca pianka oczyszczająca
Hmm czy aby na pewno???


Opakowanie zawiera 150 ml płynu który po naciśnięciu pompki przekształca się w piankę :)

Dla mnie jedna pompka było za mało wiec dawałam dwie 

Co pisze o niej producent:
pomaga utrzymać naturalny poziom nawilżenia skóry
  • mycie twarzy staje się przyjemnością dzięki delikatnej piance i przyjemnemu zapachowi
  • formuła z witaminą E jest szczególnie łagodna dla skóry
  • skóra jest głęboko oczyszczona, miękka i odświeżona
  • wygląda zdrowo i pięknie

  • Pianka szybko zmieniała swoja konsystencje w wodnista, po nałożeniu jej na twarz czułam jakbym jej wogóle nie umyła, miałam ochotę jeszcze raz nałożyć produkt, wcześniej używałam zeli wiec pomyślanym ze to przez to.  Mijał dzień za dniem i przy tygodniowym już jej używaniu, to uczucie nie domyci  twarzy dalej mi towarzyszyło, a co najgorsze pojawił się wysyp STRASZNY wysyp pryszczy :/ będąc nastolatka nie miałam takich problemow na twarzy co po tym produkcie. Pojawiały się na czole, na brodzie i nawet na policzkach co nigdy tam nie miałam żadnego nieprzyjaciela ŻADNEGO (podkreślam ,w tej okolicy)  :( robiły się wulkany okropne z którymi nie mogłam sobie poradzić :/ 
    Daleko nie myśląc znalazłam winowajce !!!


    Podsumowując ta o to pianka się u mnie nie sprawdziła, i więcej jej nie kupie, bo nie mam zamiaru wyglądać jak chodzący jeden wielki pryszcz na buzi :/ wrrr  :) Produkt nie sprawdził się u mnie, ale każdy ma inna cerę wiec jest to tylko moje odczucie u kogoś możne się sprawdzić. Kto nie boi się wysypu po nim to może przetestować :)

         Jest jednak jeden plus tego produktu :)  znalazłam nowe jego zastosowanie :) :)
    Nie lubię wyrzucać kosmetyków, ten produkt nadawał się tylko do kosza, stal i czekał na wyrzucenie, ale kiedyś przez przypadek wycisnęłam sobie na dłonie brudne po podkładzie i o dziwo się świetnie sprawdził :) Domył moje ręce z podkładu , zostawił świeżość i specyficzny zapach dla tej firmy wiec ma nowe zastosowanie :)
        Jeśli macie tez takie pianki do myci twarzy które się u was nie sprawdziły, wypróbujcie do mycia rąk :)
             
                         Miałyście ta piankę??
                      Jak się u was sprawdziła ???

                                             Pozdrawiam  M.

    piątek, 11 lipca 2014

    Kolejne denko

    Ostatnio coraz słabiej mi idzie denkowanie :/ tu mamy dwumiesięczne maj- czerwiec jak dla mnie licho :(


     Zel pod prysznic IMPERIAL LEATHER- fajna odmiana od butelkowych,  używałam go tez do golenia, tez się sprawdził-kupię ponownie 

    NIVEA balsam pod prysznic o zapachu miodu-z ta wersja się nie polubiłam ,zawartość sama uciekała z butelki, wręcz się wylewała, konsystencje miała bardzo lejącą  i ten zapach jakoś mi nie podszedł-nie kupię ponownie

    CREIGHTONS- mydło do rąk o zapachu wiśni i fig -mmm świetnie pachniało-kupię ponownie

     TIMOTEI odzywka do włosów -no cóż moja ulubiona -kupię ponownie 

     LORÉAL PARIS -woda micelarna -fajnie zmywała makijaż ,ale miała tendencje do pienienia się na cerze i za dużo, się jej wylewało na wacik a tak to ok -kupię ponownie 

    T-ZONE Plasterki na nos- ooo przyklejały się gady male :)-kupię ponownie 

    AVÉNE woda termalna-mała wersja jednak coś mi w niej brakowało bardziej wole ta z 
    LA ROCHE-POSAY -nie wiem czy kupię ponownie 


    Maseczka owocowa- cudnie pachniała i lubię takie ściągane maseczki- kupię ponownie 

     MISS SPORTY krem BB- nie polubiliśmy się, miał taka zważona konsystencje i podkreślał włoski na twarzy co mnie strasznie drażniło -nie kupię ponownie

              PUMP UP - tusz godny polecenia za śmieszne pieniądze -kupię ponownie 

     RIMMEL STAY MATTE- puder ,dobry godny polecenia ,kupiony zapas o ton mocniejszy na lato-                                                                      kupię ponownie 

     AVON CLEARSKIN -żel punktowy na wypryski, dla mnie ok -kupię ponownie 

     ISEREE płatki kosmetyczne z Lidla-kupię ponownie 
    Duze opakowanie patyczków kosmetycznych z Asda -kupię ponownie 

     COLGATE Max White One -pasta do zębów -nie wiem czy kupię ponownie

      Zdenkowane w Polsce; szampon i odzywka z Timotei -kupię ponownie 
    żel pod prysznic ten sam zapach co mydło - kupię ponownie 

    Jak widzicie nie było tego dużo jak na dwa miesiące ,chyba muszę się bardziej przyłożyć :) 
    A jak u was denka w czerwcu ??
    Miałyście coś z wyżej wymienionych ??

    POZDRAWIAM M.


    czwartek, 10 lipca 2014

    Mój niezbędnik urlopowy cz.2

    Przyszła pora na druga czéść posta "co mi towarzyszyło podczas urlopu" tym razem to będzie kolorówka.
         Resztki kosmetyków pakowałam wieczorem wiéc łapłam cały koszyczek i miałam w jednym miejscu wszystko co mi było potrzebne :)

    Zawartość 

                                                                  2 Color Tatto 24 Hr

                                             

    Baza pod cienie z Avon

     
                                                        Cienie ELF

                                                          Lubie takie naturalne kolory
     
                               Mascara Pump UP, Korektor 2000 Collection ,Korektor Stay Matte Rimmel
                               Wodoodporna kredka z Collection 2000

       Miss Sporty BB Cream ,Nivea krem na dzień z lekkim podkładem i normalny krem również z Nivea

    Rimmel Stay Matte Puder

    003 Peach Glow

                                Pędzel ,pęseta ,zalotka
     

    Nie mogło tez braknąć lakierów  :) za bardzo nie mogłam się zdecydować wiéc upchałam te które mi się najbardziej podobały i były w sam raz na lato :)

                                             3 Sally Hansen Sugar Coat

                                                       Numerki 260,400 i 300
                             
                                  2 dodatki z gazet ten czerwony uwielbiam na stopie :)        

                               Mój ulubieniec BerryM  Gelly miętka (świetne są te lakiery ) i czarny
                         
                                            BLACK 339 i GREEN BERRY 414

    Tak się prezentuje na pazurkach  :)

                              MUA BRIGHT CORAL , AVON GEL FINISH
    #

                         Odzywka do paznokci  Sally Hansen jak i żel do skórek, zmywacz i wysuszacz

     To by było na tyle trochę tego miałam ze sobą :) większości zapełniłam bagażnik ja :) no cóż BYĆ KOBIETÁ, BYC KOBIETÁ  ......
    ha ha :) :)

    POZDRAWIAM M.