Znowu coś mi przybyło :) kosmetyczka pęka z nadmiaru, komoda ledwo stoi uginając się pod ciężarem kosmetyków :) nie ma gdzie już upychać a tu znowu świeża dostawa :)
Koszyk znalazłam w Tk Maxx jest dość spory w sam raz na nowe zdobycze :)
Kosztował 6.99£Najczęściej robie zakupy w Superdrug, lubię tą drogerie często do niej zaglądam ,nawet online
Na promocji w padł balsam z Nivea tym razem cocoa jest też miodowy :)
Kolejna nie znana mi firma Naturally Radiant.Po przeczytaniu kilku blogów nabrałam chęć na ściereczke muślinową. Liz Earle szokuje ceną więc szukałam jakiegoś tańszego zamiennika :) a tu prosze w mojej drogeri stało sobie pudełeczko z żelem i ściereczką cena 5.99 £ teraz jest w promocij za 2.98£
To co tygryski lubią najbardziej czyli maseczki :)
Spray&Go miałam straszną chrapkę na niego :) Balsam w sprayu hmmm ciekawe cza wypróbować :) cena 3.99 £ normalnie 4.99£ aż 1 £ mniej :/
Duże pudełeczko scrupu do ciała 300ml nabyte w tesco 2.99 £:) normalna cena 5.99 £ Pachnie cudnie a jak będzie żdzierać się okaże :0
Anatomicals scrub do twarzy TK Max 2.99£
The Body Shop skusi mnie na kolejne zakupy przez internet kupując 4 produkty 40% off zakupiłam ściereczke muślinową
Grzebień drewniany
I na koniec wisieńka na torcie :)
Tangle Teezer w compact (mogłabym się nią czesać i czesać mmm :) )
Jak Wam sie podobają moje nowości ?? Przybliżyć wam jakiś produkt ??
Pozdrawiam M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz