Starałam się w marcu nie szaleć ,miałam wziąść udział w 40 dni bez zakupów ,ale wiedziałam ,że nie dam rady więc się nie rzucałam na głęboką wodę.
Na pierwszy rzut moje perełki Sally Hansen za 1.99£
2 odżywki do paznokcji i top
Baza znaleziona Tkmaxx za 2.99
W TkMaxx znalazłam pędzel do pudru za 3.99
W Gordonsie (apteka z małą drogerią) znalazłam maskę do włosów przecenioną z 6.99 na 1.99
Z ostatniego katalogu Avon skusiłam sie na dwie rzeczy Spray przyspieszający wysychanie lakieru 3£
Drugi produkt to baza do cieni 4£
Niedawno w Uk pojawiła sie oferta szamponów ,odżywek, maseczek itd. z Garniera. Miałam ogromną chrapke na nie ,czekałam tylko na promocje i się doczekałam w Asda supermarkecie ,dorwałam je za 2£ o pojemności 400 ml
W Tesco wpadły mi do koszyka 2 micellary z Nivea za niecałe 2£ i Garniera za 2.44£ regularna cena w Boots jest 4.99 więc się opylało :)
W Tesco chorowałam na te żele pod pryśnic ,po prostu bajecznie pachną ten z lewej piankami Marshmallow słodko ,zielony imbirem taki świeży zapach przepadłam :) regularna cena to 2.99 ja kupiłam za 0,74 ostatnie dwa :( miałam ochote też na inne zapachy
Najlepsza promocja spotkała mnie w Superdrug :)
Krem do rąk o zapachu czekolady i wanilii dałam za nie tylko 0.40 £ .Ślicznie zapakowany, wziełam kilka sztuk będą podarki dla najbliższych, bo niedługo wybieram się do Polski :)
Następne to masełka do ciała za 0.40 £ regularna cena 3.99
Balsamy do ciała o różnych zapachach z 2.99 na 0.30 oczywiście wpadło kilkanaście sztuk rodzinka będzie się smarować :)
Na koniec dwa lakiery były dwa za 4 jak dobrze pamiętam ale nie jestem pewna
Zakupy jak najbardziej udane,praktycznie wszystkie w promocyjnych cenach i nie było aż, tego tyle, starałam się troche ograniczyć .Robilam zakupy z myślą o podarkach, dla najbliżych i znajomych ,stopniowo ,żebym póżniej nie robiła zakupów na wariata :)
A jak u was zakupami !!!
Pozdrawiam M.