O dwóch takich...

O dwóch takich co polubiły się z moimi włosami :) Przerzuciłam juz pare butelek szamponów i poszukiwałam tego który im dogodzi, a bylo ich troche. Były takie co robło wielkie siano z moimi włosami, były takie co nie dało rady prostować włosów po ich uzyciu , znalazły sie też gagatki co robiło smalec na głowie już drugiego dnia i co, mi sie najczęściej robiło to to że, nie mogłam rozczesać włosów były wyrywane, targane oj przeszły koszmar, aż do pewnego momentu gdy skusiłam sie na nową linie Timotei bo właśnie o nim będzie mowa :)

Nowa linia Timotei skusiła mnie opakowaniem i zaraz na opakowaniu widniał napis Nowa Formuła, wiec jak się tu nie skusić jeszcze do tego 0% parabens , naturalny extrakt z rumianku :) 

 Ten szampon i odżywka są kierowane do osób z blond włosami takie jak ja posiadam :) Ja posiadam 2 buteleczki 200ml które można nabyć juz za 1£ i duża wersja 400ml w promocji 1.49£ a bez coś ok 3£

.

• moja opinia ;
• Pozostawia włosy miękkie ,czyste i gładie
• ładnie się pieni 
• co ważne nie plącze moich wlosów za to duży ,ogromny plus
• rozjaśnia,po dłuższym stosowaniu widać refleksy
• fajnie pachnie ,utrzymując zapach na włosach 
• bardzo podoba mi się tez otwieranie i zamykanie na taki klik 

 Tu na dłoni widać te drobinki tak jakby brokat :)

 

Bardzo fajna seria więc polecam z czystym sumieniem wszystkim blondaską :) 

        Pozdrawiam M :)