Na początku chciałabym was bardzo przeprosić ze tak mało mnie tu :/ ale wrzesień w UK jest a raczej był piękny,słoneczny ze ostatnią rzeczą było siedzenie przy kompie. Teraz zaczną się chłodniejsze dni, to będzie więcej czasu na robienie notek :) Dzisiaj mam dla was moje pustaki :) poszło mi nieźle ,nie otwierałam nowych kosmetyków wykańczałam dzielnie te które zaczęłam ,więc nazbierała się pełna torba :)
2 mydełka do rąk
Dove- kupione w Tesco za 0,50£ ślicznie pachnie,gęste i dość wydajne - kupię ponownie
Dettol- takie glutowate,zapach całkiem fajny ale -nie kupię ponownie
The Candy Jar- mój ulubieniec,bardzo wydajny,ślicznie pachniał ,nie wysuszał. Polecam i na pewno jeszcze do niego wrócę - kupię ponownie
Bath creme-o zapachu brzoskwini i miodu-ten osobnik biedny kurzył się na półce, bo ja nie używam wanny wole prysznic i tak stał i stał i zużyłam go jako mydło do rąk, świetnie się sprawdziło ,w wannie tez było bardzo przyjemne,dużo piany i śliczny zapach no i produkt bardzo tani, niecały funt ,ale niestety że nie używam wanny to-nie kupię ponownie
The Body Shop-dwie miniaturki żelu pod prysznic i balsam Shea -nie polubiłam tego zapachu ,jak dla mnie ciężki,taki męski bardziej- nie kupię ponownie
Nivea sun- smrodek nad smrodkami nie mam pojęcia jak go wykończyłam ,nie polecam- nie kupię ponownie
Nivea krem na noc- na początku wydawał się ok, ale zbiegiem czasu stal się za ciężki,moja buzia rano była nadal wysmarowana ,tak jakby w ogóle się nie wchłaniał,bardzo wydajny miałam go przez kilka miesięcy ale ostatnie swoje resztki skończyły na stopach, bo nie mogłam go znieść na buzi-nie kupię ponownie
Neutrogena-tu taka sama sytuacja na początku ok a później nic ,różowa wersja bardziej przypadła mi do gustu ,ta nie robiła nic, wykończył go mój luby i o dziwo jemu przypadł, wiec dla siebie -nie kupię ponownie dla mojej drugiej polówki owszem kupię
Vaseline-często gości u mnie w denku, ale zdecydowanie wole wersje z aloesem tej-nie kupię ponownie
Dove original-towarzysz na urlopie i w torebce, bardzo mocny zapach ,może koligować z perfumami, ale i tak przypadł mi do gustu - kupię ponownie większe opakowanie
John Frieda-w formie pianki polubiłam się z nim -kupię ponownie
Ultra Doux Garnier-odzywka całkiem fajna,treściwa,włosy mi ładnie pachniały,rozczesywały się, szkoda,ze nie kupiłam więcej :/
Batiste -nie mój zapach -nie kupię ponownie
Biovax- i tu rozczarowanie ,nie dla mnie maseczka zostawiła mi na głowie suche połacie fuu-nie kupię ponownie
Maseczka 60 sekund jedna z 4 wiec narazie bez opini
Odzywka z farby była na kilka razy
Iseree-płatki kosmetyczne i patyczki z Lidla kupię ponownie
Tu największa strata 3 ulubionych wykończona :(
Avon-od dawien dawna ze mną Little Black Dress nie wyobrażam sobie żeby nie było go w mojej kolekcji-kupię ponownie
Avon Intense-śliczny zapach ,dosyć długo się utrzymywał- kupię ponownie
Next just Pink-największa strata uwielbiam jeszcze raz uwielbiam i polecam- kupię ponownie
Dwa męskie zapachy godne polecenia ,świeże i dość trwale- kupię ponownie
Jak wasze denka we wrześniu ???
Miałyście coś z wyżej wymienionych ???
POZDRAWIAM M.